gmole, grzybki, ślizgacze itp.

Myślę, żeby zabezpieczyć trochę zygzaka, po głowie mi chodzą grzybki ochronne, bo gmole raczej nie pasują do tego moto Mruga

pytanie jest następujące: Czy ktoś z Was już coś takiego robił, bądź miał styczność i wie jak można to zrobić?

p.s. podobno nie należy montować takich rzeczy do silnika i do aluramy - stąd moje pytanie do Was Mruga

Pozdro

Post został pochwalony 0 razy

	Jednakovy napisał:
	Myślę, żeby zabezpieczyć trochę zygzaka, po głowie mi chodzą grzybki ochronne, bo gmole raczej nie pasują do tego moto pytanie jest następujące: Czy ktoś z Was już coś takiego robił, bądź miał styczność i wie jak można to zrobić? p.s. podobno nie należy montować takich rzeczy do silnika i do aluramy - stąd moje pytanie do Was Pozdro

bardzo ciekawe pytanie popieram i czekam również na odpowiedz

Post został pochwalony 0 razy

znaczy sie crasch pady chcecie , no to smialo mozna montowac , ale nie polecem z sklepu , samemu zrobic mozna dotoczyc za grosze , najlepiej kupic walec aluminiowy o srednicy 5 cm dlugosci 15 cm przekroic go na pol ,musi byc pelny w srodku , pojsc do Franka co ma tokarke niech dotoczy fajny ksztalt wedle uznania i masz luxus crasch pady jak sie masz Wesoly

proste chlopaki inwestycja 100 pln , tylko trzeba sie za tym troszke pokrecic ale warto heheh ,ja nie mam bo sie nie wywracam czesto hehehe, ale od dzis pomysle bo mam juz wizje , pokaze foty jak beda gotowe , pataent oddam gratis Wesoly

pozdro

Post został pochwalony 0 razy

rozumiem, że skoro mówisz o aluwałku to masz na myśli, żeby go przychlastać do ramy.

ok, czekamy na Twój projekt Mruga

Post został pochwalony 0 razy

...hm kiedyś widziałem u gościa takie coś z kól od deskoroliki ...wygladało zajefajnie a koszt to grosze ........pomysłowe

Post został pochwalony 0 razy

projet w toku do gsxr 1100 olejak 91 rok moto kultowe napewno sie pochwale, nie jest to deskorolka Wesoly

1 slysze zeby od deskorolki montowac ale graty za pomysl chlopaki, Polak potrafi , co do alu to mnie material wyniosl 100 pln i robota 20 i sa idealne tylko czasu brak bo ogarniam w tej chwili budowe servisu moto i tyle co wieczor wpadam na forum i dziele sie z wami info , jak czas pozwoli to trzase pare fot tego i tamtego pozdro hej

Post został pochwalony 0 razy

czekamy na foto z niecierpliwością .
kóła od deskorolki to doskonały pomysł moim zdanie a i koszty niewielki tylko trzeba pomyśleć na odpowiednim mocowaniem !

Post został pochwalony 0 razy

..no ja widziałem to na własne oczy i wygląda rewelacyjnie , a zadanie swoje spełnia jak inne ... Wesoly

Post został pochwalony 0 razy

a ja dzis widzialem nie od dekorolki ale od rolek przy gsxr k5 750 fajnie to wyglada firmowe kolka K2 i robi robote , w sumie zalezy kto gdzie moze zamontowac ja np musze toczyc ale wytocze jak zuczek gowienko i bedzie mi chronic plasty jak ciec na portierni Wesoly

pozdro chlopaki , szkoda ze na forum nie ma kobiety hehehhehe

Post został pochwalony 0 razy

jak widzicie ciekawe pomysły to wrzućcie fotki, lub linki Mruga

Post został pochwalony 0 razy

juz mam dotoczone craschpady szt 2 Wesoly

teraz tylko się zastanawiam gdzie je umieścić może macie jakieś propozycje ?

Post został pochwalony 0 razy

ja bym mocował w miejsce 2 fabrycznych śrub na łączeniu ten szarej listwy płynnie przechodzącej w kształt ramy. To jest dobre miejsce bo jest wysunięte.

Ps. A jak sprawdzić czy crash pad spełnia swoją funkcję? Po zamontowaniu położyć najlepiej w 2 kumpli sprzeta na tym crashpadzie na ziemi na boku i nie powinno nic poza nim dotykać podłoża Wesoly

I jeszcze jedno pytanie co myślicie na temat mocowania crash padów w tym miejscu ( zaznaczonym na czerwono kółkiem) po przewierceniu ramy? Czy nie osłabi znacznie to konstrukcji ramy?
http://www.zzr.fora.pl/viewimage.php?i=194

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez gordonmde dnia Pon 1:19, 04 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz

	gordonmde napisał:
	I jeszcze jedno pytanie co myślicie na temat mocowania crash padów w tym miejscu ( zaznaczonym na czerwono kółkiem) po przewierceniu ramy? Czy nie osłabi znacznie to konstrukcji ramy? http://www.zzr.fora.pl/viewimage.php?i=194

Osobiście w tym miejscu bym nie zamontował, za daleko wysunięty jak na ten delikatny kawałek aluminium. Tam nie ma żadnego oparcia. Co z tego, że twój crash zabezpieczy owiewkę przed porysowaniem, jeśli pognie elementy ramy? Pamiętaj, że zygzak waży prawie 200kg. Zdecydowanie przesunąłbym o 10-12 cm do tyłu.

Rally_1
a możesz mi na tym moim zdjęciu zaznaczyć miejsce mocowania według twojego uznania.

Post został pochwalony 0 razy