uprzejmy kierowca

Normalnie dziada za jaja powiesić Mad

na szczęście mają rejestracje na filmiku [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kawas dnia Czw 0:00, 16 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz

Tak, przy jakichkolwiek manewrach wyprzedzania, zmiany pasa ruchu, przeciskania w korkach (co u mnie jest nagminne) trzeba BARDZO uważać. Nie raz i nie dwa zasada ograniczonego zaufania mnie uratowała przed podobną sytuacją. Szczególnie tyczy się to pań, dla nich lusterka służą do przeglądania się, a nie obserwoania drogi za sobą.

takiego goscia to nic innego jak podpiac do litra za jaja i na gume !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy

Kiedys slyszalem ze motocyklisci wozili ze soba dodatkowe lancuch zeby w takich przypadkach sie od razu z gosciem rozliczyc

Post został pochwalony 0 razy

ja bym sie procesowal ewidentnie wpier... na chama jest film jest nr rejestr.. sprawa wygrana

Post został pochwalony 0 razy

po co łańcuch jak wyrzutnie można sobie zamontować Wesoly

http://www.youtube.com/watch?v=K1bn9ay_h4o

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez barg32 dnia Czw 12:20, 20 Maj 2010, w całości zmieniany 2 razy

od razu byście bili gościa a po co? podjechał lekko bucikiem złożyć mu lusterko to się nauczy kultury! miałem taki przypadek raz gdyby nie szybka reakcja i odkręceni manetki gościu bez kierunku skręcał w lewo i mi zajechał drogę ale go opieprzyłem wtedy masakrycznie a gościu do mnie przepraszam a ja mu na to że jego przeprosimy mam w d..ie i że drugiego życia by mi nie dał!

Post został pochwalony 0 razy

pół biedy że przeprosił w ogóle Neutral

Post został pochwalony 0 razy

Sasa... normalnie strach się bać Mruga

Ty killerze Wesoly

ja nie popieram butów w lusterka itp wybryków hormonów Mruga

Po prostu jak jeździmy cały czas mając oczy dookoła głowy i PRZEWIDUJEMY oraz nie zostajemy w martwych strefach samochodów to takie sytuacje zajechania drogi itd mnie już w sumie nie spotykają. A wcale nie zawsze jeżdżę wolno...czasem to aż sam mam ciary na plecach hehehe Wesoly

Ja często w korkach jeżdżę, między samochodami, więc co jakiś czas mi ktoś zajeżdża, ale zawsze mam oczy dookoła głowy, przewiduję, widzę, gdy jedzie "facet w kapeluszu i w okularach". Bardzo uważam. Nie jeżdżę też niebezpiecznie przeciskając się między samochodami, często zmieniając pasy ruchu. Jeśli jadę, to jadę równo z innymi, jeśli inni stoją, dopiero ich omijam. Poza tym po mieście jeżdżę na długich, niektórych to irytuje, ale wolę zirytowanego krzyczącego brzydkie wyrazy, niż moje koło na jego dupie.

Rally ma rację. Wiele zależy od nas. Bądźmy przewidywalni dla innych kierowców. Też nie przepycham się w korkach. Może to dziwne dla niektórych. Jeżdżę na długich na trasie, w mieście nie. Kiedyś jechałem samochodem w słoneczny dzień. Z naprzeciwka leciały dwie beemki GS na długich. Myślałem , że się wścieknę. Nic nie widziałem. Mimo słonecznego dnia.

Post został pochwalony 0 razy

ja w tym roku jak wracalem z polski do angli mialem 2 sytuacje gdzie malo co byla by zemnie ozdoba na tirze bo h... jakis w samochodzie na podwujnej wziol sie za wyprzedzanie kolumny tirow ma kutas szcvzescie ze buta niewystawilem dostal by w swoja zakichana paszunie tym lusterkiem Wsciekly

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mikrus193 dnia Pon 20:41, 14 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz

Nie kląć proszę...

Post został pochwalony 0 razy

Raisha wstaw gwiazdki w te miejsca, hehe
Będzie tak, ja mu mówię ********** to jest tak jak ************, a on mi co ty **********

Ale fajne ***************

Post został pochwalony 0 razy