Autor |
Wiadomość |
adamze27
Senior Vip
Dołączył: 23 Lis 2014
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
to ze ktoś nie ma oznaczeń na zbiorniku nie znaczy od razu że żydził nawet na naklejki swojego będę malował całego i nie będzie żadnych naklejek,jedyny napis kawasaki zostanie na deklu..i nie dlatego ze mnie nie stac,ale mam inną koncepcję,wizję,pomysł na indywidualnosc itd...
masz jeszcze czas zeby w tym sezonie pojeździc,wiec bez napinki i zupełnie na spokojnie jest czas na znalezienie motocykla oczywiście bez jeźdzenia i sprawdzania motocykla nie kupisz,a strata kasy na paliwo musi byc wkalkulowana znalezienie motocykla za pierwszym strzałem w super stanie technicznym to jak szóstka w totka ale sie zdarza
mimo tej wywrotki ciekawie wygląda ta czerwona,brak wydechów,wypełnienia i szyby...pole do duzej negocjacjii tym bardziej że pewnie nie jest opłacony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:29, 17 Mar 2015 |
|
|
|
|
Dzi-es
Senior Vip
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | to ze ktoś nie ma oznaczeń na zbiorniku nie znaczy od razu że żydził nawet na naklejki swojego będę malował całego i nie będzie żadnych naklejek,jedyny napis kawasaki zostanie na deklu..i nie dlatego ze mnie nie stac,ale mam inną koncepcję,wizję,pomysł na indywidualnosc itd...
masz jeszcze czas zeby w tym sezonie pojeździc,wiec bez napinki i zupełnie na spokojnie jest czas na znalezienie motocykla oczywiście bez jeźdzenia i sprawdzania motocykla nie kupisz,a strata kasy na paliwo musi byc wkalkulowana znalezienie motocykla za pierwszym strzałem w super stanie technicznym to jak szóstka w totka ale sie zdarza
mimo tej wywrotki ciekawie wygląda ta czerwona,brak wydechów,wypełnienia i szyby...pole do duzej negocjacjii tym bardziej że pewnie nie jest opłacony |
Moto bez naklejek na baku (jakichkolwiek) wygląda biednie. Lubie jak ludzie mają jakieś ciekawe nazwy projektów na baku zamiast marki moto, ale brak czegokolwiek wygląda kiepsko. A ludzi ktorym sie poprostu nie chcialo pierdzielic z naklejkami jest sporo. I pewnie będą mówić ze to celowo bo taka wizja itd. Robisz moto pod siebie to zazwyczaj sobie go zostawiasz na dłużej. A jak sprzedajesz to niestety trzeba się liczyć z tym "co ludzie powiedzą" chociaż ja osobiście mam to gdzieś co mi powiedzą przy sprzedaży... na wszystko znajdzie się kupiec
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:45, 17 Mar 2015 |
|
|
adamze27
Senior Vip
Dołączył: 23 Lis 2014
Posty: 801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Polska Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Dzi-es,to mój będzie biedny i kiepski tak sobie wymyśłiłem,poza tym wzóry z mojego projektu będą zachodzic na zbiornik ale o tym bedzie w innym temacie,tutaj kolega prosi o ocene swoich typów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:26, 17 Mar 2015 |
|
|
DaRu
Bywalec
Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Konin/Licheń Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
A ja dodam od siebie, że do mojego też celowo nie dawałem naklejek. Nie lubię moto z naklejkami . A co do malowanych moto, moim zdaniem nie ma co tak patrzeć, bo łudzenie się że moto nie leżał to bez sensu. Jedni wolą ściuchrany oryginalny lakier inni świeży. Warto aby właściciel pozwolił w niektóre zakamarki pod owiewkami zajrzeć. Lakier to nie wszystko. Kiedyś przy sprzedaży auta to mi wybrzydzali kupcy że lakier wyblakły itp, że by trzeba malować cały samochód ... A samochód warty 2 tys haha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:05, 17 Mar 2015 |
|
|
GPZ_Rider
świeżak
Dołączył: 17 Mar 2015
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rz-ów Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Huhuhu, ale się rozpisaliście .
Naklejki zostawmy, wiadomo że każdy robi jak chce, ale ta konkretna sztuka w oględzinach wyszła bardzo słabo, naklejki to najmniejszy problem w niej .
Dzi-es - wiem ze da się VFR zejść do 5.5, ale raczej nie w mieście. A ja 80-90% czasu poruszam się po mieście, więc założenie jest proste - motocykl ma palić odczuwalnie mniej jak auto. Auto mi bierze 8-9 przy emeryckiej jeździe, kupić motocykl który będzie brał litr mniej, to trochę bida. GPZ wyregulowana zamykała się w 5,5-6, zzr pewnie zamknie się podobnie.
Co do kosztów serwisu, to faktem jest że przy vfr robi się rzadziej i mniej, ale robocizna i części są droższe, więc w najlepszym wypadku wychodzi na zero. Oczywiście mogę się tutaj tylko na opiniach innych posiadaczy opierać, ale już kilka osób mi powiedziało ze to fantastyczny motocykl, ale żebym się nie łudził że tani w utrzymaniu i oszczędny .
Wygląd - kwestia gustu. RC36 I bardzo mi się podoba. Z pokrywą na kanapie to już całkiem. Szkoda tylko że nie wychodziły z czarną ramą.
Co do wycieczek dalej jak do łodzi, to nie wchodzi w rachubę. Serio, wolę poczekać aż się trafi coś pewnego w okolicy. Wsadzę parę zeta w GPZtę, wymienię ramę i sezon jeszcze pojeżdżę. Uważam to za lepsze rozwiązanie, niż te same pieniądze wywalić na paliwo i jazdę po całej Polsce. Nie mówiąc o tym, że nie mam na to czasu. Założyłem sobie promień 100km od Rzeszowa i tego się konsekwentnie trzymam .
Bo jak już pisałem, ciśnienia na zakup nie mam żadnego. Co się odwlecze...
EDIT: Ale tego pod Nowym Sączem zaryzykuję chyba. Jeszcze będę jutro do kolesia dzwonił podpytać czy wie właściwie co za mutanta ma w garażu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez GPZ_Rider dnia Śro 10:21, 18 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 10:17, 18 Mar 2015 |
|
|
Dzi-es
Senior Vip
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Sprawdz to : [link widoczny dla zalogowanych]
Sam bym ją brał. Kolory kiepskie, ale stan ładny.
Też patrzyłem na spalanie przed kupnem ale stwierdziłem raz się żyje i nie żałuje. Przy tej przyjemnosci jaką daje mi VFR przeboleje ten litr więcej spalania niż w rzędówce. Aha no i ZZR w mieście też raczej powyżej 6 łyknie. Mój rekord to 5L na trasie. Prędkości głównie 90-120 + pare pogoni ze 160, ale ogólnie ekonomicznie. W mieście potrafił spalić i 7. To co zauważyłem to, że w VFR przy dzidowaniu biegi zmieniam przy 6-7tyś obrotów. ZZR'a zeby dzidować po mieście często musiałem gonić w okolice 10-12tyś. VFR po mieście jara mi ok 6.5-7 zależnie od jazdy. Myślę, że ZZR też spokojnie łyknie 6.5 przy podobnym stylu jazdy. Jakbym kupował moto z myślą o dojazdach do pracy to bym sie zatrzymał przy 500 na wtrysku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 14:30, 18 Mar 2015 |
|
|
GPZ_Rider
świeżak
Dołączył: 17 Mar 2015
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rz-ów Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
| | Nie masz wystarczających uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego postu. |
Wiele nie zobaczę .
Ja w GPZ rzadko kręciłem powyżej 7-8 tyś. Przeważnie w okolicach 5 tyś się zamykałem i więcej potrzebne nie było. Widzę że mamy trochę inne pojęcie spokojnej jazdy . Przy mocniejszym sprzęcie, mało prawdopodobne żebym odwiedzał czerwone pole .
Motocykla szukam w miarę uniwersalnego, czyli łączącego relatywnie niskie spalanie, użyteczność w mieście i przydatność w trasie. Gdyby mi chodziło o same dojazdy do pracy, to bym kupić CBR125, albo jakiegoś nakeda o tej pojemności, bo pod względem ekonomii to już tylko rower wychodzi taniej.
No i musi mi się podobać, a mam spaczony i trudny gust .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 14:46, 18 Mar 2015 |
|
|
Dzi-es
Senior Vip
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Bo w GPZ miałeś R2 a nie R4 Tam troche mniej musisz kręcić zeby tą moc wycisnąć. W 600 R4 kolo 6-7tyś jest pierwsze walnięcie a potem kolo 11do odciny drugie moim zdaniem.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
tu masz zdj tej vfry. Zrób sobie konto na ich forum najlepiej.
A czerwone pole na ZZR 600 będziesz odwiedział pewnie częściej niz Ci się wydaje
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dzi-es dnia Śro 15:20, 18 Mar 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Śro 15:17, 18 Mar 2015 |
|
|
GPZ_Rider
świeżak
Dołączył: 17 Mar 2015
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rz-ów Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
GPZ600r - to są 4 garnki .
Serio, nie mam ciśnienia na pałowanie. Raz sobie pofolgowałem i miałem sporo szczęścia że nic mi się nie stało. Motocykl miał tego szczęścia DUŻO mniej. To mnie sporo nauczyło.
Wiem że niektórym młodym gniewnym wydaje się to równie nieprawdopodobne co jednorożce i uczciwi politycy, ale są ludzie którzy jeżdżą spokojnie i mieszczą się w środku zakresu obrotów .
Faktycznie nawet ok wygląda ta VFR, chociaż dziwne że tylko z jednego boku zdjęcia. Kolor to pikuś, czarny spray nie jest drogi . Tylko widać wykwity rdzy na lagach, przynajmniej pod górna półką i końcówki przewodów hamulcowych też na przyrdzewiałe wyglądają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 15:40, 18 Mar 2015 |
|
|
Dzi-es
Senior Vip
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Aaaa 600tke miałeś sry myslalem ze GPZ 500 bo malo kto 600te kupuje.. starocie straszne.
VFR"a z impirtu pewnie. Możliwe, że z UK Skoro widać rdze. Gośc sciąga VFR'y i wybebesza je z silników i pakuje potem do buggy. Czasem ma jakąś na sprzedaż jak trafi w dobrym stanie w całości i szkoda "pruć".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dzi-es dnia Śro 16:20, 18 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Śro 16:18, 18 Mar 2015 |
|
|
robert300
Bywalec
Dołączył: 28 Sie 2013
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Śląsk Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Fajna ta VFR-ka stary ale zacny motocykl .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 18:21, 18 Mar 2015 |
|
|
Dzi-es
Senior Vip
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Daleko, ale rzuć okiem [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:41, 18 Mar 2015 |
|
|
GPZ_Rider
świeżak
Dołączył: 17 Mar 2015
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Rz-ów Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
No VFR w paskudnym malowaniu. Tyś drożej niż mogę teraz wydać, nieaktualna i tylko pięć razy dalej niż szukam. I co z nią?
Ludzie, zapytałem o dwa konkretne ZZRy, a jestem namawiany na VFR . Rozumiem - każda sroka swój ogon chwali, i może nawet bym VFR wziął pod uwagę, ale mogę jechac max ~150km. To daje przeciętnie promień 100km wokół mojego miasta. Dalej nie pojadę, bo już nawet nie tyle żal kasy, co po prostu nie mam czasu. Kropka .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 14:04, 19 Mar 2015 |
|
|
Dzi-es
Senior Vip
Dołączył: 14 Lip 2012
Posty: 1605
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Łee to widze ze sprzeedana juz bo jak wklejałem to stała
A no dlatego mowie o VFR bo na ZZR'a nie mam zamiaru nikogo namawiać. Ja osobiście mam lekki uraz. I widze jakie sztuki ludzie sprzedają albo kupują i po miesiącu silnika szukają. Mówta co chceta kumplowi bym ZZR 600 nie polecił Jak się uparłeś to szukaj. Ja tu siedzie głównie towarzysko bo kawe juz pogoniłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:25, 19 Mar 2015 |
|
|
przemo88
Bywalec
Dołączył: 28 Wrz 2013
Posty: 296
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/6 Skąd: Włoszczowa Płeć: Mężczyzna
|
|
|
|
Szczerze, nie poleciłbym starego moto - starego zzr, cbr-y itd, bo i w starych niby sportach jest lipa w piecach. Tak jak i u mnie jednak 20-sto paro letnie moto tez się zużywa i jakoś te sprzęty jeżdżą,znaczy konstrukcje dobre(chińczyk po 3 latach normalnej jazdy się sypie). Polecałbym pewne moto( czy to zzr 1100 czy 600) z młodszego moto czyli po 2000 roku. Z reszta różni ludzie różne predyspozycje do wykorzystania motonga:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 20:37, 19 Mar 2015 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|