Zmiana biegów

Martwi mnie jeszcze jedna rzecz do której być może ja nie jestem przyzwyczajony a może to jest norma Wink

Jak zmieniacie biegi "wolno" i przy niskich obrotach (tak do 5tys) to jest słyszalny stuk ? To nie jest zgrzytanie żadne ale jest to dość głośne.
Bo jak jeżdżę po mieście tak ostrożnie Wink

to jest to dość uporczywe,
Natomiast tak powyżej 6tys przy szybkiej zmianie gdzieś na trasie to tego nie słychać w ogóle, biegi wchodzą jak masełko, to samo na biegach 1-2-3 jak szybko się je zmienia,
w poprzednich moto nigdy nie miałem takiego czegoś i mnie to dziwi a nie znalazłem na forum czy to przypadłość zygzaka czy feler mojego moto Wesoly

Post został pochwalony 0 razy

normalne. Po prostu niezsynhronizowane skrzynie mają to do siebie, że robotę synhronizatorów odpowiedzialnych za brak stuków przy zmianie biegu w samochodach, w motocyklu musi ich rolę przejąć kierujący. Poczytaj w internecie takie tematy jak "redukcja biegów z międzygazem", czy "poprawne zmienianie biegów w motocyklu".

By zniwelować stuki lub prawie wogóle je wyeliminowac (poza 1 i czasem 2ką) musisz temat oblatać w praktyce kupę czasu Wesoly

Z racji tego, że już na ten temat wszystko zostało powiedziane odsyłam do forum scigacz.pl do działu technika jazdy. Tam jest to jeden z bardziej wałkowanych tematów i to co my tutaj napiszemy w 2 dni tam znajdziesz w 10 minut Wesoly

znalezione, czytam

ostatnio miałem XJ i tam te biegi wchodziły jak masełko dlatego się dziwiłem

Post został pochwalony 0 razy

tu masz 62Nm czy tam 68Nm a to już robi różnicę. Poza tym wiesz...w porównaniu do kawasaki zx6r z 2006 roku to jak sie nauczyłem zmieniac biegi z międzygazem to po przejażdżce własnie takim zx6r z 2006roku nie czułem nawet, że zapinałem bieg - jak automat wchodziły. A właściciel mówił, że skrzynia pracuje ciężko i stuka przy zmianach biegów...tak wiec jak na zzr się nauczysz tej techniki to nowsze motocykle to bedzie pikuś Wesoly

nie nadarmo ten sam kumpel, właściciel tej zx6r 06 po przejażdżce moim "stary, kuva jak bym kupił takiego to bym sie już dawno na nim zabił"

tłumacząc na nasze:

masa zzr600e do jego zx6r.. jakieś 70kg róznicy.
zx6r - sprzęgło ANTYHOPPINGOWE - stąd biegi jak automat jak umie się miedzygaz.
zzr - sprzęgło tradycyjne

zx6r - wtrysk, zzr gaźnik.

Kumpel po prostu był mało obeznany w tym jak jeździć i stąd wiele z dobrodziejstw techniki 2006 roku pomogły mu przeżyć.

Mruga

dziś już próbowałem Wesoly

rzeczywiście przy redukcji to inna bajka teraz, ale niestety coś dalej mi nie wychodzi przy stosunkowo wolnym przyspieszaniu, ale sezon ruszył w pełni więc praktyka mam nadzieje uczyni mistrza Wesoly

Post został pochwalony 0 razy

Stukanie to jeszcze nic Jezyk

w ZZR trzeba pamiętać aby nie puszczać biegu do puki nie sklei się sprzęgło, bo lubi czasami złapać luz. (u mnie zdarza się to rzadko). Ale jak się trzyma bieg to wszystko oki. W zasadzie to bez przytrzymywania biegu zdarzyło mi się tak tylko 2 razy. Wtedy to się dopiero płakać chce jak się zmieli skrzynie po odkręceniu manetki na 8-10tys obr. Masakra Mad

aaaa przy okazji zadam takie pytanie Wesoly

, Czy w waszych zzr podczas bardzo ostrego hamowania przodem kiedy cały motocykl ugnie się gwałtownie w lagach, występuje zjawisko redukcji biegu ? Wesoly

W moim zygzaku jak bardzo ostro zahamuje to zawsze spada 1 bieg w dół

ale to chyba już latka skrzyni Wesoly

. W sumie w niczym nie przeszkadza Wesoly

Taki pół automat się zrobił Jezyk

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ringo99 dnia Pią 17:56, 02 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz

ringo niechę Cie martwić ale takie wypadanie biegu na początku bez przytrzymania a później już cały czas to już konająca skrzynia

Kumpel w innej kawie (zx6r) tak ma i w końcu padła mu totalnie 2jka (wkręca się do 5tyś obrotów i później wypada na luz)

To przy hamowaniu występowanie redukowania świadczy właśnie o tym jakie masz luzy w skrzyni Smutny

gdy jade na wolnych obrotach na 4 biegu przy dodaniu gazu potrafi wyskoczyc i czasami nie wchodzi wrzuce ja a ona wyskakuje a pozniej drugi raz nie mogę jej wtrynić musze czasem przez siłe boje sie ze nie długo rozwalę skrzynie...

Post został pochwalony 0 razy

Witam
Podłącze się do tego tematu,, mianowicie..
Podczas wrzucania jedynki u Was też lekko szarpnie? stuk słychać i wiem, ze to normalne, ale czy też lekko może szarpnąć. Dosyć dziwne to zjawisko.

Mam jeszcze lekki luz na tylnej zebątce i do tego odgłos wydobywający się z tej zębatki psuje cały efekt ruszania.

Przy wrzucaniu innych biegów potrafię już sprawić, by nie było takich stuków, ale przy jedynce jest to trochę drażniące..

pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

tez tak mam, i inni jak jazdza na moto widze ze tez jest lekkie stukniecie jak stoisz na swiatlach i wpinasz jedynke to lekki stuk i delikatne szarpniecie

Post został pochwalony 0 razy

U mnie tez tak jest wiec mysle ze to normalne

Post został pochwalony 0 razy

Dzięki za odp., uspokoiliście mnie:)
Dodam, że z resztą biegów nie mam problemów, jeśli dobrze je przerzucam... jak to pisali na scigacz.pl najpierw nacisnąć lekko na bieg, wcisnąć sprzęgło i dopiero docisnąć aż bieg wskoczy- przy takim wrzucaniu jest cicho. Wcześniej zmieniałem jak w samochodzie..

pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Szarpnięcie to kwestia bezwładności obracających się wałków skrzyni. Najpierw na luzie obraca się wałek zdawczy, odbiorczy nie kreci się bo stoisz. Nagle rozłączasz sprzęgło i zapinasz bieg. Wtedy zdawczy jest gwałtownie wyhamowywany przez odbiorczy i stąd to szarpnięcie. To takie małe koło zamachowe, hehe.
Chyba dobrze wytłumaczyłem Wesoly

Post został pochwalony 0 razy

	marcos napisał:
	Witam Podczas wrzucania jedynki u Was też lekko szarpnie? stuk słychać i wiem, ze to normalne, ale czy też lekko może szarpnąć. Dosyć dziwne to zjawisko.

ja wciskam sprzęgło i przed wrzuceniem jedynki dłużej je przytrzymuje... u mnie działa, nie ma szarpnięcia Wesoly

Post został pochwalony 0 razy

No właśnie wałki i koła mają czas na wyhamowanie. Zazębiasz wtedy koła, które się nie obracają lub obracają się wolniej.

Post został pochwalony 0 razy